Słowem wstępu
W 2024 pomyślałem, że kolekcjonowanie jak największej ilości informacji historycznych o Syrenie Młynary będzie świetnym „prezentem” dla klubu na zbliżające się w 2026 roku 80-lecie powstania. Byłem ciekawy jak wyglądały dzieje klubu i chciałem by inni również poznali jego najważniejsze wydarzenia. W tym celu i za co z tego miejsca chcę bardzo podziękować, udałem się do legendy naszego klubu, pana Ryszarda Sosnowskiego po wiedzę. Nie spodziewałem się jednak jak przepastne są zbiory pana Ryszarda i przyznam, że materiału mam na cały 2025 rok do opublikowania, a to nie wszystko, ponieważ jesteśmy umówieni na kolejne godziny wiosną. Tym samym główny zarys możemy zobaczyć poniżej, a w nieregularnych cyklach #RetroSyrena i #GranoDzisiaj pojawią się pod głównym tekstem linki do osobnych historii/meczów/zdjęć. Wspólnie przeżyjemy najciekawsze momenty w historii Syreny Młynary.
Zaznaczam, że to nie jest w żadnym wypadku kompletna historia klubu i może zawierać nieścisłości oraz błędy, ze względu na trudność weryfikacji źródeł z tak odległych lat. Będę chciał jednak ten dział rozbudowywać i trochę to potrwa. Jeżeli chcesz pomóc, masz zdjęcia/teksty/wycinki z gazet/inne materiały, napisz na: kontakt@syrenamlynary.pl

Mgliste początki w trudnej, powojennej rzeczywistości.
W powojennej Polsce futbol rozkwitał na nowo, wystarczy spojrzeć ile klubów założono w 1945 roku, często też powstawały one w miejsce tych rozwiązanych z wybuchem wojny. Syrena jednak zawsze idzie własną drogą i została założona w 1946 roku, choć niektóre źródła i strony internetowe piszą też o 1947 roku, ale to dlatego stworzyłem tę witrynę, żeby uregulować informacje o datach założenia, sprostować nieprawdziwe wiadomości o władzach klubu i dziwnych wzorach herbu, jakie można spotkać w internecie. Faktyczny miesiąc i dzień założenia nie jest znany, a za oficjalną datę powstania klubu – do czego chcę przyłożyć rękę żebyśmy mogli wspólnie świętować rokrocznie jej powstanie – przyjmuje się 03.06.1946. Choć niezbyt wele wiadomo o pierwszych latach funkcjonowania klubu, to pewne jest, że Syrenę założyli panowie Romanowski oraz Żmuda, z czego pan Romanowski był także założycielem Młynarskiej straży pożarnej i przy tej instytucji powstało stowarzyszenie sportowe, biorąc naturalnie nazwę od wcześniej wymienionej instytucji. Zachowało się także nazwisko pierwszego prezesa, pana Franciszka Kalandyka, który od założenia rządził klubem przez blisko 20 lat, aż do 1967 roku. Pełną listę prezesów Syreny od jej powstania możecie zobaczyć na końcu tego artykułu.
W początkowych latach klub był luźnym stowarzyszeniem chłopaków lubiących grać w…siatkówkę, która była bardzo popularna w tamtych czasach w naszym regionie. gminna rada narodowa ustanowiła w 1949 roku powstanie boiska do siatkówki i niewymiarowego boiska piłkarskiego w miejscu dzisiejszego amfiteatru. i tak było przynajmniej do połowy lat 50. Wówczas LZS Syrena Młynary (taką nazwę klub nosił do 1984 roku) wsparty zakupem sprzętu sportowego przystąpił do rozgrywek wojewódzkich w 1955 roku. Na boiskach C-Klasy udało się wywalczyć awans w 1956 roku, więc w 1957 z pewnością można było oglądać Syrenę w B-Klasie, a tabelę z początku tamtego sezonu i zdjęcie drużyny na rok przed awansem zobaczycie w jednej z części cyklu #RetroSyrena. Jak już wspomnieliśmy sobie o nazwie, szybki przegląd zmian w tej sferze klubu:
– Ludowy Zespół Sportowy „Syrena” 1946 – 1984
– Międzyzakładowy Ludowy Zespół Sportowy „Syrena” 1984 – 1987
– Międzyzakładowy Ludowy Klub Sportowy „Syrena” 1987 – 1990
– Klub Sportowy Syrena 1990 – 2011
– Klub Sportowy Syrena „Spomlek” Młynary 2011 – 2023
– Syrena Młynary – 2023 – aktualnie
Powstanie #D10
Początkowo Czarno-Czerwoni swoje mecze rozgrywali na obecnym boisku szkolnym, przy Warszawskiej 1. Dopiero w 1966 roku powstał stadion nazywany dziś przez kibiców „D10”, przy – nomen omen – Dworcowej 10, a uroczyste otwarcie zbiegło się z festynem pod patronatem Gazety Olsztyńskiej. Co ciekawe, administracyjnie stadion przez długie lata funkcjonował pod adresem Dworcowa 9, o czym świadczą pieczęcie jeszcze z lat 80. Wracając do powstania obecnego stadionu, legenda miejska mówiąca o zbudowaniu go na gruzach miasta jest prawdziwa. W Młynarach w latach 1964-1965 dokonywano odgruzowania, burzenia starych budynków uszkodzonych w trakcie i w wyniku wojny, gruz wywożono i w miejsce wielkiej dziury zsypywano, wreszcie ową dziurę zasypano, a gdy teren pokrył się trawą wyznaczono to miejsce jako boisko klubu LZS Syrena Młynary. Budynek klubowy nie powstał jednak razem ze stadionem. Do przebierania się zawodnicy używali ławek, później ściągnięto stary autobus, który udostępniono dla gości, lub wykorzystywano pomieszczenia dzisiejszego kina i ośrodka kultury. Budowę budynku klubowego ukończono w 1986 roku. Ile od tego czasu przy nim modernizowano to każdy z czytających wie, ale zawsze coś stoi na przeszkodzie by doprowadzić to miejsce do stuprocentowej funkcjonalności. Taki nasz urok i swoją drogą ktoś musiał też jakiś urok na ten budynek rzucić ; )
(fot. poniżej – syrena młynary i zalew frombork na #d10) – późne lata 60.

(Nie)Zawsze Czarno-Czerwoni
Choć tytuł nagłówka zapewne trochę przestraszył niektórych, to już uspokajam. Nie ma w historii dowodów na istnienie jakiegokolwiek innego herbu, ani oficjalnych barw naszego klubu. Smuci wprawdzie brak potwierdzonych informacji o tym, czy herb Syreny zawsze wyglądał jak dziś. Żadna z posiadanych i obejrzanych przeze mnie fotografii z dawnych lat nie ujawnia jak wyglądał herb te kilkadziesiąt lat temu. Jest na to proste wytłumaczenie – zawodnicy grali w swoich strojach, dopasowywali się kolorami, ewentualnie mieli swoje komplety, ale nadruki (czy raczej wyszycia) nie były tak dostępne jak dziś. Cytując tu pana Ryszarda Sosnowskiego: „Koszulki się kupowało jakie były, ciężko było dostać 11 jednakowych”. Tu dochodzimy do nagłówku i dlaczego nie zawsze Czarno-Czerwoni? Przyczyny dostępności i kosztu strojów bywały nie do przejścia, stąd Syrenę można było oglądać często na żółto-biało-niebiesko, ponieważ kupowano stroje od…Olimpii Elbląg.
Szczególne sukcesy
Wiele klubów niższych lig tak naprawdę nigdy nie może wyróżnić żadnego wydarzenia jako kluczowego, ale nie w przypadku Syreny. Z pewnością można do tego zaliczyć dwa szczególne momenty, które zapisały się w historii klubu. Pierwszym jest historyczny awans do III Ligi Okręgowej w sezonie 1967/1968. Stamtąd nie było już daleko do poziomu centralnego. Były to czasy tak zamierzchłe, że za zwycięstwo dodawano dwa punkty i Syrena zebrała takich 10, w tym 8 za cztery zwycięstwa i 2 za dwa remisy. Dla Czarno-Czerwonych ten mimo wszystko wspaniały sezon zakończył się spadkiem, ale do tej pory można uznać mierząc poziom drużyn, że był on najwyższym osiągnięciem ligowym naszego klubu.
Największym jednak sukcesem było zdobycie Wojewódzkiego Pucharu Polski w sezonie 1998/1999. Grająca wówczas w lidze okręgowej Syrena pokonała w finale Pomezanię Malbork 3:2. Bramkę na 1:0 zdobył późniejszy dwukrotny trener klubu, Przemysław Marusa. Pozostałe dwie bramki padły łupem roberta szymańskiego i piotra brodowskiego. W ogólnopolskiej fazie pucharu nie było już jednak niespodzianki i odbudowująca się wówczas mozolnie od podstaw Lechia Gdańsk przyjeżdżając do Młynar rozwiała wątpliwości i wygrała 1:5.
Przede wszystkim współcześnie
Do najwyższego regionalnego poziomu, jakim była Klasa Okręgowa jeszcze przed utworzeniem IV ligi Syrena wróciła na początku lat 80. Następnie w latach 90. udało się wywalczyć awans do nowej IV ligi, co osobiście miło wspominam jako mały dzieciak widzący na mieście plakaty z zaproszeniem na „Mecz o mistrzostwo IV ligi”. W XXI wieku zespół z Młynar balansował pomiędzy Ligą Okręgową i A-Klasą, a w tej ostatniej udział bierze niezmiennie od 2015 roku, przynajmniej do czasu powstania tego artykułu w 2025 roku.
(fot. poniżej – syrena w sezonie 1986-1987)

Tradycje kibicowskie wiecznie żywe
Jednym z charakterystycznych elementów klubu z Dworcowej 10 są nieodłączni kibice. Syrena słynie z długoletnich tradycji kibicowskich, a jej fanatycy zaliczają liczne wyjazdy i prezentują żywiołowy doping na meczach swojego klubu. Od chłopaków stojących przed prowizorycznymi drewnianymi ławkami, po zorganizowaną grupę tworzącą piękne oprawy, zdobywając nawet 2 miejsce wśród opraw kwietnia 2023 w prestiżowym plebiscycie portalu „Stadionowi Oprawcy”.
(fot. poniżej – syrena młynary – piast wilczęta – 01.06.2023)

Wobec zgromadzonych tu urywków historii wydaje się, że nasz klub – choć targany problemami jak wszystkie w regionie – ma wszystkie predyspozycje do tego, by nawiązać do lat swojej świetności czego mu życzę i obym musiał ten artykuł aktualizować latami o nowe sukcesy Syreny Młynary.
Lista prezesów Syreny Młynary:
Francziszek Kalandyk 1946-1967
Tadeusz Zgutka 1967 – 1970
Tadeusz Grabiec 1970 – 1986
Stanisław Semmerling 1986 – 1987
Stanisław Sosin 1987 – 1989
Jarosław Gajewski 1989 – 1991
Marian Szczęsny 1991 – 1993
Ryszard Sosnowski 1993 – 1995
Andrzej Sękowski 1995 – 1998
Jerzy Sadłek 1998 – 2005
Andrzej Winczewski 2005 – 2006
Bogdan Matulewicz 2007 – 2008
Jerzy Brzozowski 2008 – 2010
Andrzej Sękowski 2011 – 2015
Jerzy Brzozowski 2015 – 2018
Michał Matulewicz 2019 – 2021
Jacek Zdziech 2021 – 2025
Lista trenerów Syreny Młynary:
Antoni Andrzejewski 1957 – 1962
Stefan Babicz 1965 – 1966
Szczepan Bania 1967 (wiosna)
Sylwester Walkowiak 1967 – 1971
Kazimierz Jacek 1971 – 1980
Ryszard Sosnowski 1980 – 1992
Gerard Wieczorek 1985 (wiosna), następnie ponownie Ryszard Sosnowski
Jarosław Gajewski 1992 – 1994
Jerzy Stelina 1994 – 2000
Lech Strębski 2001 (wiosna)
Mariusz Perlejewski 2001 – 2003
Paweł Karpowiecz 2004 – 2008
Sebastian Klimek 2009 – 2012
Paweł Karpowicz 2013 – 2015
Daniel Czuk 2015 – 2016
Maciej Ciesielski 2016 (wiosna)
Przemysław Marusa 2016-2017
Roman Bromberg 2017
Mariusz Perlejewski 2016 – 2019 (przerwana kadencja w 2016 i 2017 na własną prośbę)
Maciej Chwoszcz 2019 – 2021
Arkadiusz Matz 2021 – 2023
Adam Boros 2023 – 2024
Piotr Zając 2024 (wiosna)
Dariusz Stelmach 2024 (ad interim)
Przemysław Marusa 2025 – aktualnie
CYKle historyczne:
#retrosyrena:
